Oj, zdecydowanie czuć już wiosnę, szczególnie po pierwszym delikatnym deszczu.
We mnie też coś się zmienia.
Już moja ukochana czerń i biel przestała chwilowo przyciągać mnie jak magnes, choć trzeba przyznać nadal dominuje, zarówno w Domu na walizkach jak i w naszym nadmorskim Miejscu na ziemi.
Łapie się na tym,że mój wzrok przykuwają żółcienie, róże,mięty wszelakie.
Jakby jeszcze dodać do tego intensywniejszą limonkę i miedź...
Jestem obecnie na etapie poszukiwań wiosennych dodatków do naszego mieszkania, które w styczniu zostawiliśmy jeszcze w zimowej szacie KLIK.
Za niecałe dwa tygodnie przywitamy się z nim znowu po prawie trzymiesięcznej rozłące,więc przydałoby się przystroić je już wiosennie.
Dlatego dziś zapraszam Was na garść wiosennych inspiracji..:)
zrodlo |
Odkąd pamiętam marzy mi się fotel bujany. Taki jak na zdjęciu na pewno znalazły miejsce w naszym mieszkaniu.
Energetyczne dodatki kontra delikatne pastele.
Oba wnętrza trafiają w 100% w mój gust!
zrodlo |
zrodlo |
zrodlo |
zrodlo |
zrodlo |
zrodlo |
zrodlo |
zrodlo |
zrodlo |
Stoliki kawowe/ siedziska z pieńków od dawna chodzą mi po głowie.
Tym bardziej,że my jeszcze nie znaleźliśmy idealnego do naszego salonu.
Teraz pozostaje tylko przekonać do nich moją Drugą Połówkę...
zrodlo |
zrodlo |
zrodlo |
A jak wyglądają Wasze mieszkania?
Jest już w nich wiosennie ,czy jeszcze pozostają w zimowej odsłonie?
Uściski przesyłam życząc cudownego tygodnia!!!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz