Aż wstyd się przyznać,ale jakiś czas temu (dłuższy czas temu) udało mi się wygrać pierwsze w życiu candy organizowane na Waszych blogach.
Nagrody z obu wygranych wygranej mogłam wybrać sobie sama.
Spośród ogromnego wyboru plakatów na nietylkona.pl. Przywędrowały do mnie trzy cuda...
Ponieważ jestem słodyczożercą ten plakat musiał być mój. Jak tylko go oprawie stanie dumnie w naszej kuchni!!!!
Tryptyk:)
Druga wygrana przywędrowała do mnie ze Świata Oli.
Tutaj też mogłam sama wybrać to co chciałam:)
Jak tylko zobaczyłam żółty lampion-domek i świeczkę, wiedziałam,że decyzja została podjęta.
Wczoraj lampion został wypróbowany i daje bardzo przyjemne światło.
Robiąc zdjęcia nie mogłam pominąć naszego domowego białego futrzaka.
Muszę mu podziękować za cierpliwość i udostępnienie mi kawałka sofy:)
Miłego dnia!!!!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz