Wpadłam jak śliwka w kompot, moje myśli krążą wokół wszystkiego co miękkie, miłe i futrzaste!
Nic na to nie poradzę.
Tak, jestem ciepłolubna, nie znoszę zimna i marznąć!
Ciepłe skarpety, gruby koc i futrzany dywan pod stopami to moje zimowe "must have":P
Tym bardziej że, właśnie dopadło mnie przeziębienie.
Oczywiście nie mogło przyjść podczas pobytu w domu rodzinnym, gdzie było mnóstwo rak chętnych do zajmowania się L.
Przyczaiło się żeby dopaść mnie właśnie teraz, kiedy L jest tylko ze mną:/
Zdążyło nawet paskudztwo w zastraszającym tempie przejść na Pana M, który teraz zapewne cierpi katusze z cieknącym nosem siedząc w pracy nad klawiaturą.
Jak na razie jedynie najmłodszy osobnik naszego rodzinnego stada nie poddaje się przeziębieniu.
Mam nadzieję, że tak zostanie.
Oby tylko nie mieć szpitala w domu...
Teraz kilka zdjęć miłych futrzaków i już robi się cieplej:)
Tym bardziej że, właśnie dopadło mnie przeziębienie.
Oczywiście nie mogło przyjść podczas pobytu w domu rodzinnym, gdzie było mnóstwo rak chętnych do zajmowania się L.
Przyczaiło się żeby dopaść mnie właśnie teraz, kiedy L jest tylko ze mną:/
Zdążyło nawet paskudztwo w zastraszającym tempie przejść na Pana M, który teraz zapewne cierpi katusze z cieknącym nosem siedząc w pracy nad klawiaturą.
Jak na razie jedynie najmłodszy osobnik naszego rodzinnego stada nie poddaje się przeziębieniu.
Mam nadzieję, że tak zostanie.
Oby tylko nie mieć szpitala w domu...
Teraz kilka zdjęć miłych futrzaków i już robi się cieplej:)
ikea |
ikea |
ikea |
To moje dwa faworyty!
ikea |
Pierwszy dywan tego typu zawitał do nas rok temu.
Od razu przypadł do gustu naszemu drugiemu białemu Futrzakowi...
minął rok...
a miłość trwa nadal...!
:)
Jak widać, ciągnie swój do swego!
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń