Dolecieliśmy, walizki rozpakowane, druga noc za nami, więc nasz miesiąc nad pięknym polskim Bałtykiem można uznać za rozpoczęty:)
Polska przywitała nas śniegiem i słoneczną pogodą.
Wczoraj już jednak przyszła odwilż, ale śnieg zobaczony, więc się liczy!
Nowy tydzień= nowy przepis...tak jak obiecałam.
Oto i on!
Gulaszyk dla maluszka
składniki:
polędwica wołowa (ok.10 dag)
1/2 małej marchewki
cebula
1 ząbek czosnku
łyżka bardzo drobno pokrojonej zieleniny ( do wyboru liście pietruszki, botwinki, koperku)
odrobina mąki ziemniaczanej
szczypta tymianku
szczypta kminku
szczypta mielonej kolendry
szczypta imbiru
szczypta bazylii
szczypta soli
szczypta kurkumy
wykonanie:
Do 1 szklanki wrzątku dodajemy szczyptę tymianku i drobno posiekaną polędwicę wołową.
1/2 marchewki ścieramy na tarce i dodajemy do tymianku i polędwicy.
1/2 marchewki ścieramy na tarce i dodajemy do tymianku i polędwicy.
Doprawiamy szczyptą kminku, dodajemy drobno pokrojoną 1 cebulę, 1 ząbek czosnku (wcześniej przeciśnięty przez wyciskarkę), szczyptę mielonej kolendry, szczyptę imbiru i szczyptę soli.
Liście pietruszki lub/i koperku, botwinki bardzo drobno kroimy. Łyżkę tak otrzymanej zieleniny dodajemy do wywaru ze szczyptą bazylii i kurkumy.
Gotujemy pod przykryciem na słabym gazie przez godzinę i zagęszczamy odrobiną mąki ziemniaczanej.
Tak przygotowany gulaszyk podajemy do ziemniaków, drobniutkiego makaronu, kaszy bądź lanych kluseczek.
uwaga!
Danie to jest idealne dla dzieci, które już są w posiadaniu zębów i choć trochę potrafią gryźć.
Oczywiście, w razie potrzeby, warzywa możemy dodatkowo rozdrobnić widelcem.
.
Na zdrowie!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz