To już dziś, nadszedł wreszcie ten dzień...
Po ponad pół roku urządzania naszego pierwszego mieszkania wreszcie się przeprowadzamy!
Od rana pakujemy rzeczy. Uzbierał się ich cały pokój i M dzielnie wynosi je do auta. Nadmienię,że na razie zabrałam się za opróżnianie szaf i komód...Głównie moich.
Nie sądziłam że mogą być, aż tak pojemne i skrywać w swoich czeluściach TYLE ubrań.
Na spokojnie przejrzę je wieszając w nowej garderobie.
Tymczasem L śpi, M kursuje na parking i z powrotem,a ja szybko piszę do Was:)
źródło |
Dziś pierwsza noc w nowym,własnym domu:) Bosko!!!
Ściskam Was z całych sił!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz